Pragnę, aby pierwsza
niedziela po Wielkanocy była Świętem Miłosierdzia.
Święto to wyszło
z wnętrzności miłosierdzia mojego i jest zatwierdzone w
głębokościach zmiłowań moich. Wszelka dusza wierząca i ufająca
miłosierdziu mojemu – dostąpi go.
W tym dniu kapłani
będą mówić ludziom o wielkim i niezgłębionym miłosierdziu
moim.
Pragnę, aby Święto
Miłosierdzia było ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a
szczególnie dla biednych grzeszników. Kto w dniu tym przystąpi do
Źródła Życia, ten dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar. W
dniu tym otwarte są wszystkie upusty Boże, przez które płyną
łaski, niech się nie lęka zbliżyć do Mnie żadna dusza,
chociażby grzechy jej były jak szkarłat.
Jezus